Opinie o Pearl Forum FX725DC

Nie zgodze się z panem maciejem. Jeśli kupił jakiegoś starego szrota to nie dziwie że okładzina zchodzi, może dał z 400zł. więc się nie dziwie. Mam te bebny już 4lata , jestem z nich cholernie zadowolony, lepiej niż z serii Export tej starszej. Lepsze wykonanie. Poprostu nic nie mam do zarzucenia tym bębnom. Pearl to jest firma i mówi sama za siebie. Mapexa nigdy bym nie kupił, scierwo poprostu. Ja jak wsiadam za Pearla to wiem że to perkusja a nie Mapex czy Yamaha. Obecnie służbowo gram na Yamaszce i ić pan z tym w pizz... Ale niestety nie moge brać swoich. Membrany Evansa G2 mam na swoim Pearlu i perkusja podbija wszystkim innym lepszym seriom Pearla. Polecam naprawde , tylko trzeba umieć się obchodzić z perkusją i wiedzieć jak ją wystroić. A nie zrobić z niej garki. Pozdrawiam

unikac tych bebnow !!! - tandeta, kiepsko brzmiaca i wykonana - okleina odlazi, rury wchodza do srodka bebna, za 2500 mozna miec bebny o klase lepsze, lepiej wykonane itp... z marki pearl nic w tych bebnach nie pozostalo ... mapex q bije je na glowe - jest troche mniej tandetny a kosztuje 1400 pln - czyli caly 1000 mniej... za 2500 mozna kupic mapexa m - ktory w porownaniu z pearlem forum wypada jak merc przy maluchu. pozdro

Witam wszystkich. Jestem posiadaczem tych bębnów od prawie 6 lat. Teraz postaram się uzasadnić moje oceny: Co do brzmienia bębnów to szczerze mówiąc trzeba trochę z tym popracować, ale po wymianie membran z firmowych na "lepsze"(w moim przypadku) Remo ambassador, delikatnym wytłumieniu można grać wielkie plenery, koncerty w małych klubach i co najważniejsze - można nagrywać w studio bez obaw. Jakość wykonania: Jak na najniższy model Pearl nie żałował o utrzymanie dobrej marki. Myślę że za te pieniądze dobry bęben, choć mógłby być zawsze lepszy:). Wytrzymałość - napiszę tylko tyle, że po tylu latach nic się nie dzieje. Wszystko sprawne (oczywiście przy odpowiednim traktowaniu) - o bęben trzeba dbać. Cena do jakości jest chyba dobrze dopasowana. Polecam te bębny!!! Pozdrawiam.